Restauracja Babel, która posiada gwiazdkę czerwonego przewodnika @michelinguide, już dłuższy czas kusiła Degustującą Istotę swoimi pięknymi potrawami prezentowanymi w mediach społecznościowych. W końcu, gdy okazało się, że Istota będzie w Budapeszcie, postanowiła tam wstąpić na menu degustacyjne. Wybrała 10 daniowe menu degustacyjne w którym Szef Kuchni Istvan Veres zaprezentował liczne nawiązania do swoich korzeni z Transylwanii. Nawet Draculi dostało się inspirowane legendami o nim danie.
Degustacja:
Kiszone liście winogron
Pierwszy Amuse-bouche. 4 bakłażany.
Ziemniaki/kapusta
Drugi Amuse-bouche 4 bakłażany.
Polenta/jogurt
Trzeci Amuse-bouche. 2 bakłażany.
Czerwona kapusta
Czwarty Amuse-bouche. Przepiękny. 5 bakłażanów.
Biały szparag/rumianek/musztarda/miód
Bardzo ciekawe danie. Tafla z pora przykrywała fermentowane szparagi z musztardą i miodem.4 bakłażany.
Kalmar/kalarepa/pesto lubczykowe/Smen
Pyszne, delikatne kalmary w doskonałym sosie. 4 bakłażany.
Przepiórka/ogórek/fenkuł/kawior ze ślimaka
Pierwsze kontrowersyjne danie. W myśl zasady “Zero waste” Szef postanowił wykorzystać więcej z przepiórki, która jest serwowana jako danie główne. Podano jajka przepiórki, a konkretnie jajka pana przepiórka XD. Trzeba przyznać, że składnik ten był zaskakujący, ale bardzo smaczny.3 bakłażany.
Tatar wołowy/marynowany kwiat bzu czarnego/chrzan/Lavash
Pyszny Tatar w otoczeniu kwaśnego płynu, który nadawał mu doskonałego smaku. Chrzanowy śnieg dostarczał ostrości a chrupki Lavash nieco goryczy i odmiennej faktury. Co prawda jedna z Degustujących Istot stwierdziła, że woli mniej podlany i bardziej tradycyjny tatar. A jest znawcą tatara większym niż pisząca to Istota. 4 bakłażany.
Zupa ogórkowa/ser/koperek/pomidory
Podana na zimno zupa ogórkowa, przyrządzona ze świeżych ogórków. Orzeźwiająca i pyszna. 5 bakłażanów.
Sandacz/burak cukrowy/szparagi/sosna
Kolejne genialne danie w restauracji Babel. Aksamitny sandacz,oblany pysznym sosem. Pod grillowanym liściem buraka kryją się niesamowicie przyrządzone szparagi. 5 bakłażanów.
Zielone jabłko/mięta/estragon/bazylia
Sorbet z zielonych jabłek z mrożonymi liśćmi mięty, estragonu i bazylii. Podano najpierw na stół zmrożone w ciekłym azocie zioła w moździerzu, które to Degustujące Istoty miały samodzielnie pokruszyć (jak można zauważyć, nie poszło Istocie najlepiej). Następnie na zioła został nałożony sorbet. 3 bakłażany.
Przepiórka/grzyby/czosnek niedźwiedzi
Bardzo dobre danie główne, choć dla Degustującej Istoty jego widok był mocno makabryczny. Mięso było niesamowicie delikatne a sosy wspaniale się komponowały. 3 bakłażany.
Wołowina/brokuł/agrest/chrzan
Do tego dania specjalnie przyniesiono ręcznie robione nożyki. Wołowina była bardzo dobra, otoczona esencjonalnym sosem a do tego w osobnym kubku podana została wspaniała sałatka z brokuła. 4 bakłażany.
Zielony orzech włoski/jogurt/ziemniak/nasiona dyni/majeranek
Zachwycający pre-deser. Degustująca Istota nie mogła się na niego napatrzeć. Było to ziemniaczane szkło z bardzo smacznymi kremami. Tak jak Istota lubi, był to mało słodki deser. 5 bakłażanów.
Róża
Ostatnie już danie z menu, deser. Miał on dwa sekretne składniki, które wyjawiono Degustujacym Istotom już po jego skonsumowaniu. Właśnie deser był nawiązaniem do pijącego krew hrabiego Draculi, gdyż wafelek pod kremem był zrobiony z krwi, a całość była wykańczana tartym przy Istotach zwęglonym sercem świni. Oprócz tego deser składał się jeszcze ze słodkich płatków róż i grejpfruta. Degustującej Istoty to nie zszokowało (trudno, aby kogoś zszokowała krew, po tym jak się zjadło całkiem sporo kaszanki w życiu), ale też nie jest przekonana czy to pozytywnie wpłynęło na smak deseru. 3 bakłażany.
Podsumowanie:
Wieczór w restauracji @babelbudapest był zaskakujący, zabawny i bardzo udany. Trudno odgadnąć, jakie cuda Szef Kuchni może jeszcze wyczarować, ale to sprawia, że nie jest nudno, nawet jeśli nie wszystko do końca przypadło Istocie do gustu.
Obsługa była na najwyższym poziomie. Stolik obsługiwało z pięć czy sześć różnych osób, poza główną kelnerką, która się Istotami opiekowała i opowiadała o daniach. Również różni szefowie przychodzili, aby wykończyć danie przy stoliku. Serwis był wliczony do rachunku i według Istoty, było to jak najbardziej uzasadnione. Razem z rachunkiem Degustujące Istoty otrzymały coś na osłodę. Słodkie, cukrowe szkiełka z zatopionymi płatkami kwiatów i mini ciasteczka z kremem.
Jako czekadełko podano na początku kolacji pieczywo w wersji słodkiej i tradycyjnej oraz trzy masła o różnym smaku. W razie chęci, donoszono pieczywo i masła, gdy się skończyły.
Ceny w restauracji Babel są Istoty zdaniem adekwatne do jakości potraw i obsługi. I jeśli nadarzy się okazja @degustujacaistota chętnie tam wróci. Z przyjemnością przyznaje też odznakę Wesołego Bakłażana.
Restauracja Babel otrzymuje punktów: 246/250
Link do Babel
Adres: Piarista köz 2, Budapeszt, Węgry
Obrazek tytułowy: Ziemniaczane szkło z kremem orzechowym