W sierpniowy letni dzień wybraliśmy się na romantyczną kolację do Krakowa. No dobra, romantyczny obiad w zasadzie. Było tak pięknie. Słońce, ciepło i otwarte restauracje.
Poniżej zdjęcie katedry wawelskiej.
Na menu degustacyjne poszliśmy do restauracji Copernicus ( @copernicusrestauracjakrakow), gdzie Szefem kuchni jest Marcin Filipkiewicz (@mfilipkiewicz). Restauracja ta posiada rekomendację Michelin Guide (@michelinguide), konkretnie Plate oraz rekomendację Gault & Millau (@gaultmillaupolska).
Zdecydowaliśmy się na 9 daniowe degustacyjne menu Szefa Kuchni. Było jeszcze do wyboru 5 i 7 daniowe.
Degustacja:
Consommé botwinkowe/ lody jogurtowo-cytrynowe/łosoś
Kolacja rozpoczęła się tradycyjnie od amuse-bouche. 3 bakłażany.
Pieczywo
Następnie przyniesiono nam pieczywo. Były to małe obwarzanki, focaccia, chleb i maca. Do tego dostaliśmy różne smarowidła: smalec z białej fasoli z nasionami, konfitura z suszonych pomidorów i suszonych śliwek oraz masło z oliwą pietruszkową. 4 bakłażany.
Sałatka z zielonych i czerwonych pomidorów z razowym chrustem
Bavarese z pomidorów podane z kawałkami pomidorów i sałatą. Jako chrupiący dodatek pojawił się tu razowy chrust. 4 bakłażany.
Pieczony kalafior z cytrynowym hummusem
Doskonały, lekko orzechowy smak pieczonego kalafiora pięknie komponował się z cytrynowym hummusem. Orzeszki pinii jeszcze tą orzechowość podkreślały. Chętnie przyznaję tej przystawce Order Wesołego Bakłażana. 5 bakłażanów.
Łosoś jurajski z łąckim jabłkiem i chrzanem wasabi
Delikatny łosoś w towarzystwie creme fraiche, wasabi, selera naciowego i kawioru z kompresowanego jajka. Smakowite połączenie, które zdecydowanie zasługuje na Order Wesołego Bakłażana. 5 bakłażanów.
Foie gras z chutney truskawkowym
Na talerzu znalazło się zarówno pate z foie gras jak i smażone foie gras. Dla przełamania ciężkości dodano plasterki truskawek i truskawkowy chutney. Bardzo ciekawa kombinacja. Szkoda tylko, że foie gras było tak malutko. 3 bakłażany.
Consommé z młodej cebuli ze śliwką Sechlońską i pierożkami
Smaczny, esencjonalny bulion z jednym dużym pierożkiem nadzianym również intensywnym śliwkowym nadzieniem. 4 bakłażany.
Pstrąg ojcowski z zielonymi warzywami i miodem pitnym
Pyszny pstrąg z chrupiącą skórką z musem szpinakowo miodowym oraz grillowaną cebulką dymką. Świetne danie, któremu również przyznaję Order Wesołego Bakłażana. 4 bakłażany.
Intermezzo
Przyjemne intermezzo z mirabelki z syropem miętowym, chili oraz z sorbetem cytrynowym. 3 bakłażany.
Jagnię w miętowym sosie z konfiturą z musztardy i piklowaną oberżyną
Na danie główne podano jagnięcinę. Mięso było miękkie, rozpadające się a dodatki świetnie skomponowane. 4 bakłażany.
Predeser
Lody chlebowe z chrupkiem z chleba. 3 bakłażany.
Sernik waniliowy z czekoladowymi lodami i czarną porzeczką
Pierwszy deser. Był to sernik, podany z lodami czekoladowymi, granitą porzeczkową i sosem porzeczkowy. 3 bakłażany.
Śmietankowe parfait z malinami i consommé z kwiatów czarnego bzu
Rewelacyjny, lekki deser. Słodki, ale bez przesady. Z delikatną bezą i nutami owocowymi. Rzadko, ale jednak zdarza się, że deser dostaje ode mnie Order Wesołego Bakłażana i tak jest właśnie w tym przypadku. 5 bakłażanów.
Słodkości na pożegnanie
Czyli tzw. Petit Four na które składały się różne pralinki i ciastka, w tym cantucci. 3 bakłażany.
Podsumowanie:
Przed wyjściem mieliśmy jeszcze okazję zwiedzić taras na dachu budynku restauracji. Widok był przepiękny. Mogliśmy podziwiać oświetlony Wawel i zobaczyć jak sala restauracyjna wygląda z góry.
Widok na salę restauracyjną z tarasu.
Widok na Wawel z tarasu restauracji.
Kolacja była wspaniała. Idealnie się wpasowała w nasz gust. Jedyne co moglibyśmy jeszcze chcieć to większe porcje, ale stosunek jakości do ceny i tak bardzo dobry.
Obsługa była bardzo dobra. Pan który nas obsługiwał chętnie opowiadał o szczegółach każdego dania i tworzył bardzo serdeczną atmosferę.
Szczerze to dziwimy się, że restauracja ma tylko Plate od Michelin Guide, bo my chętnie dalibyśmy jej gwiazdkę za tak wspaniałą kuchnię. Gwiazdki dać nie możemy, ale możemy i dajemy Odznakę Wesołego Bakłażana za wspaniały wieczór i doskonałe potrawy.
Link do restauracji Copernicus
Adres: Kanonicza 16, Kraków
Obrazek tytułowy: Łosoś jurajski